Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciasta i desery. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciasta i desery. Pokaż wszystkie posty

środa, 8 marca 2017

Ciasto delicje

Akurat to ciasto robiłam koleżanki siostrze na wesele :) Jest przy nim trochę roboty, ale warto, gdyż wilgotne od jabłek i sera, ale wyczuwalny charakter ciasta kruchego :)

Biszkopt:
  • 6 jajek 
  • 1/2 szklanki cukru 
  • 1/2 szklanka mąki pszennej 
  • 3 łyżki kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej 
  • szczypta soli
Jajka rozdzieliłam na białka i żółtka. Białka ubiłam na sztywną pianę ze szczyptą soli, następnie dodałam cukier. Mieszałam mikserem do momentu całkowitego rozpuszczenia się cukru. Następnie za pomocą plastikowej szpatułki rozmieszałam delikatnie w pianie żółtka, przesianą mąkę, kakao, proszek i sodę. Wylałam ciasto na blaszkę 35/45 cm wyłożoną papierem natłuszczonym i wstawiłam do piekarnika z włączoną funkcją termoobieg.
Temperatura: 120 - 140 st. C., czas: 10 min., następnie
Temperatura: 160 - 180 st. C., czas: 10 min.
Ciasto kruche:
  • 3 szklanki mąki pszennej
  • 1 szklanka cukru
  • 1 margaryna
  • 1 jajko
  • 5 żółtek
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
Mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą przesiałam na stolnicę. Do mąki dosypałam cukier. W składnikach sypkich rozgniotłam margarynę. Następnie dodałam jajko i żółtka. Zagniotłam ciasto na gładką i jednolitą masę. Zawinęłam w folię i wstawiłam do lodówki na około 20 min, aby odpoczęło.
Wyleżakowane ciasto podzieliłam na dwie części i rozwałkowałam na blaszkę 35/45 cm. Upiekłam w piekarniku na złoty kolor.
Temperatura: do 180 st. C., czas: 10 - 12 min każdy placek 
Masa serowa:
  • 1/2 kg sera na sernik z wiaderka 
  • 3 jajka
  • 1 szklanka cukru
  • 1 budyń śmietankowy bez cukru
  • 1/3 szklanki mleka
Mleko rozmieszałam z jajkami, cukrem, budyniem. Ser przełożyłam do garnka, postawiłam na ogniu i podgrzałam ciągle mieszając. Gdy już ser parował dolałam mleko z jajkami i budyniem. Całość gotowałam aż masa zgęstniała. 

Masa jabłkowa:
  • 1 kg jabłek lub 1 słoik jabłek na szarlotkę
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 galaretka cytrynowa / pomarańczowa

Użyłam jabłek ze słoika, gdyż latem nadmiar jabłek zawsze ścieram i wkładam do słoików na zimowe sezony :) Jabłka przełożyłam go garnka i chwilę przesmażyłam na małym ogniu. Odstawiłam z ognia, wsypałam suchą galaretkę, cukier i wymieszałam. Odstawiłam na chwilę do przestudzenia.

Sposób przekładania:
ciasto kruche -> gorące jabłka -> biszkopt kakaowy -> gorący ser -> ciasto kruche -> polewa czekoladowa
Ze względu na to, iż jabłek zrobiłam z podwójnej porcji, przed wylaniem polewy, wyłożyłam jeszcze warstwę jabłek.

Tak przygotowane ciasto odstawiłam w chłodne miejsce do nawilgnięcia najlepiej do następnego dnia.

czwartek, 23 lutego 2017

Faworki, chrusty...

W zależności od regionu nazwa chrusty czy faworki oznacza jedno... TŁUSTY CZWARTEK!!!
Ten staropolski obyczaj to czas smażenia słodkości: pączków i faworków. 
 
  • 3 szklanki mąki pszennej (ok 600 g)
  • 5 żółtek
  • 1 jajko
  • 50 ml octu 10%
  • 2 łyżki cukru pudru
  • szczypta soli
  • 300 ml kwaśniej śmietany (użyłam 18%)
  • olej lub smalec do smażenia
  • cukier puder do posypania
Mąkę przesiałam przez sito z cukrem pudrem i solą. Następnie jajko, żółtka, ocet i śmietanę rozmieszałam i przelałam do mąki. Ze wszystkich składników zagniotłam ciasto. Zarobione ciasto uderzałam drewnianym wałkiem przez ok. 10 minut. Czynność ta powoduje, że ciasto jest bardziej elastyczne, a po usmażeniu kruche i z dużą ilością bąbelków. Po "ubiciu" ciasta podzieliłam je na kawałki, które następnie rozwałkowałam na bardzo cieniutkie placki. Pilnowałam, aby ciasto nie obeschło, więc co jakiś czas przerabiałam je na stolnicy. Można też leżakujące ciasto przykryć wilgotną ściereczką. Cieniutkie ciasto rozwałkowane na stolnicy pokroiłam na paski 4-5 cm, a następnie w równoległoboki. Na środku każdego kawałka radełkiem nadcięłam ciasto, aby następnie jeden z końców przeciągnąć przez otwór.
Tak przygotowane ciasto usmażyłam z obu stron na rozgrzanym oleju smażyć na rozgrzanym tłuszczu. Ważne, aby za bardzo nie przysmażyć faworków, lepiej, aby były ciut bladsze niż za ciemne. Usmażone faworki przełożyłam na ręcznik papierowy, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Następnie jeszcze ciepłe obsypałam cukrem pudrem.

poniedziałek, 13 lutego 2017

Pianka jagódka

Ciasto w kształcie rynienki z pianką jagodową i całymi owocami jagód.
Delikatny biszkopt a w środku dużo jagód...
Biszkopt:

  • 5 jajek
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 szklanka mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli

Za pomocą miksera białka jajek ubiłam na sztywną pianę z dodatkiem soli. Uszlachetniłam ją cukrem ubijając pianę do momentu, aż kryształki cukru nie będą wyczuwalne. Następnie pojedynczo dodałam i rozmieszałam żółtka. Plastikową łyżką połączyłam mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą z ubitymi jajkami. Wylałam przygotowane ciasto na blaszkę 30 x 40 cm.
Temperatura: 180 st. C, czas: 20 min - do suchego patyczka
Wypełnienie:

  • 3 jogurty jagodowe lub śmietana kwaśna 18% (w zależności od wielkości foremki, w której będzie formowane ciasto)
  • 1 galaretka jagodowa lub owoce leśne
  • 1 opakowanie żelatyny
  • 2 łyżki cukru
  • 1/2 kg jagód (ok 0,75 litra)
  • 1/2 szklanki wrzątku
Do wrzątku wsypałam galaretkę i żelatynę. Rozmieszałam do momentu, aż podczas mieszania łyżką nie będą wyczuwalne drobinki żelatyny przyklejone do ścianek szklanki. Odstawiłam do wystudzenia. Do głębokiej miski przelałam śmietanę i wymieszałam z cukrem, dodałam 1/4 jagód rozgniotłam a 3/4 w całości. 




Z upieczonego biszkoptu odcięłam wierzchnią warstwę, aby mieć białą powierzchnię, do której przyklei się masa. Wielkość biszkopta dostosowałam do wielkości foremki, w której formowałam ciasto (rynienka do ciasta drożdżowego czy do keksu). Pierwszą część tężejącej pianki wylałam na ciasto, wsypałam do niej umyte i wysuszone jagody. Następnie czynność powtórzyłam, aby jagody wyglądały jak zawieszone w powietrzu a nie kupa owoców zalana galaretką. Wierzchnią warstwę, która będzie spodem, przycięłam tak, aby ścianki się zamknęły i nie było przerw.

piątek, 10 lutego 2017

Jagodowa rynienka

Ciasto w kształcie rynienki z galaretką jagodową i całymi owocami jagód.
Delikatny biszkopt a w środku dużo smaku lasu...
Biszkopt:

  • 5 jajek
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 szklanka mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli

Za pomocą miksera białka jajek ubiłam na sztywną pianę z dodatkiem soli. Uszlachetniłam ją cukrem ubijając pianę do momentu, aż kryształki cukru nie będą wyczuwalne. Następnie pojedynczo dodałam i rozmieszałam żółtka. Plastikową łyżką połączyłam mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą z ubitymi jajkami. Wylałam przygotowane ciasto na blaszkę 30 x 40 cm.
Temperatura: 180 st. C, czas: 20 min - do suchego patyczka
Wypełnienie:

  • 3-4 galaretki jagodowe (w zależności od wielkości foremki, w której będzie formowane ciasto)
  • 1 łyżeczka żelatyny
  • 1/2 kg jagód (ok 0,75 litra)
  • 1 i 1/4 litra wrzątku 
Do wrzątku wsypałam 4 galaretki i żelatynę. Rozmieszałam do momentu, aż podczas mieszania łyżką nie będą wyczuwalne drobinki żelatyny przyklejone do ścianek miski, w której przygotowałam galaretki. Odstawiłam do wystudzenia. 

Z upieczonego biszkoptu odcięłam wierzchnią warstwę, aby mieć białą powierzchnię, do której przyklei się galaretka. Wielkość biszkopta dostosowałam do wielkości foremki, w której formowałam ciasto (rynienka do ciasta drożdżowego czy do keksu). Pierwszą część tężejącej galaretki wylałam na ciasto, wsypałam do niej umyte i wysuszone jagody. Następnie czynność powtórzyłam, aby jagody wyglądały jak zawieszone w powietrzu a nie kupa owoców zalana galaretką. Wierzchnią warstwę, która będzie spodem, przycięłam tak, aby ścianki się zamknęły i nie było przerw.

czwartek, 9 lutego 2017

Babeczki jasne

Babeczki z owocami i masą z serka mascarpone wykonałam dla koleżanki siostry na wesele.
Słodkie, kolorowe babeczki, które cieszyły oko.
Ciasto kruche:
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 4 żółtka
  • 3/4 kostki masła lub margaryny
  • 1/2 szklanki cukru
  • szczypta soli
  • 2 łyżki śmietany kwaśnej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wszystkie składniki wymieszałam i zarobiłam ciasto. Wstawiłam do lodówki na 2-3 godziny. Schłodzone ciasto rozwałkowałam i za pomocą kubka wycięłam kółka, którymi wykleiłam foremki babeczek. 
Temperatura: 190 St. C, czas: 10 - 12 min.
Masa śmietanowa:
  • 1 litr śmietanki 30%
  • 2 opakowania serka mascarpone (250 g)
  • 3 łyżki cukru pudru
Schłodzoną śmietankę ubiłam na sztywno z dodatkiem cukru pudru i rozmieszałam z serkiem mascarpone. 

Babeczki wypełniłam masą za pomocą worka cukierniczego z tylką w kształcie gwiazdki. Udekorowałam jagodami, wiśniami i porzeczkami czerwonymi.

środa, 8 lutego 2017

Babeczki kakaowe

Babeczki kakaowe z owocami i masą czekoladową wykonałam dla koleżanki siostry na wesele.
Kruche ciasto z kakao i rozpuszczoną czekoladą oraz masa z serkiem mascarpone zgrały się doskonale.

Tym razem babeczki nie były bardzo słodkie, zależało na wyczuwalnej nucie czekolady gorzkiej.

Ciasto kruche:

  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 4 żółtka
  • 1 tabliczka czekolady gorzkiej rozpuszczona w kąpieli wodnej 
  • 1/2 kostki masła lub margaryny
  • 3 łyzki cukru
  • szczypta soli
  • 1 łyżka śmietany kwaśnej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżka kakao
Wszystkie składniki wymieszałam i zarobiłam ciasto. Wstawiłam do lodówki na 2-3 godziny. Schłodzone ciasto rozwałkowałam i za pomocą kubka wycięłam kółka, którymi wykleiłam foremki babeczek. 
Temperatura: 190 St. C, czas: 10 - 12 min.

Masa śmietanowa:

  • 1 litr śmietanki 30%
  • 1 opakowanie serka mascarpone (250 g)
  • 3 gorzkie czekolady
  • 1/2 szklanki cukru
Śmietankę zagotować z cukrem i czekoladą, dokładnie wymieszać, aby śmietanka była jednolita i nie było grudek czekolady. Odstawiłam śmietankę do wystudzenia i schłodzenia w lodówce. Zimną śmietankę ubiłam na sztywno i rozmieszałam z serkiem mascarpone. 

Babeczki wypełniłam masą za pomocą worka cukierniczego bez żadnej tylki. Udekorowałam jagodami, truskawkami i winogronem.

wtorek, 7 lutego 2017

Torcik z bitą śmietaną

Mały jasny torcik z bitą śmietaną i dżemem truskawkowym. Okres zimowy nie sprzyja świeżym owocom i trzeba ratować się dżemami własnej roboty :)
Biszkopt:

  • 7 jajek
  • 1 szklanka mąki tortowej
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • szczypta soli
Za pomocą miksera białka jajek ubiłam na sztywną pianę z dodatkiem soli. Uszlachetniłam ją cukrem ubijając pianę do momentu, aż kryształki cukru nie będą wyczuwalne. Następnie pojedynczo dodałam i rozmieszałam żółtka. Następnie plastikową łyżką połączyłam mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą z ubitymi jajkami. Wylałam przygotowane ciasto do tortownicy fi 23 cm.
Temperatura: 180 st. C, czas: 20 min - do suchego patyczka

Masa śmietanowa:
  • 1 litr śmietanki 36%
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 1 opakowanie (250 g) serka mascarpone
  • 1 słoiczek dżemu truskawkowego
Schłodzoną śmietankę ubiłam na sztywno z dodatkiem cukru pudru. W osobnej misce rozmieszałam serek mascarpone, aby nie miał grudek. Następnie delikatnie partiami dodałam ubitą śmietankę. Masę umieściłam na ok 30 min do lodówki.
Wystudzony biszkopt przekroiłam na trzy blaty. Każdy blat naponczowałam wodą z sokiem z cytryny i cukrem. Dwa blaty biszkoptu posmarowałam dżemem truskawkowym i dopiero wyłożyłam masę śmietanową. Ozdobiłam okruszkami suchego biszkopta i różyczkami z masy śmietanowej.

poniedziałek, 6 lutego 2017

Ciasto cappuccino bezpieczenia

Tym ciastem poczęstowała mnie koleżanka, bardzo mi zasmakowało. Wielką zaletą tego ciasta jest to, iż pomimo tego, że nie jest bardzo słodkie, nie można go dużo zjeść... a to lepiej dla "boczków" ;)
Przepis pochodzi ze strony Smakołyki Bereniki. Polecam ten blog, gdyż są tam fajne przepisy z tych "nowoczesnych".
To ciasto cappuccino składa się z dwóch warstw ciasteczkowych, masy budyniowej i kremu cappuccino na bazie Śnieżki i serka mascarpone.
Masa budyniowa:
  • 2 budynie w proszku bez cukru
  • 0,5 l mleka 
  • 80 g margaryny (1/3 kostki) 
  • 4 łyżki cukru 
Mleko podzieliłam na dwie części, jedną część 1 i 1/2 szklanki mleka zagotowałam z margaryną i cukrem, natomiast drugą część, pozostałą 1/2 szklanki mleka, wymieszałam z budyniami, gdy mleko się zawrzało, ugotowałam budyń.

Krem cappuccino
  • 1 opakowanie Śnieżki 
  • 1 szklanka mleka 
  • 8 czubatych łyżek cappuccino w proszku 
  • 250 g serka mascarpone 
  • 5 łyżeczek żelatyny 
  • 2/3 szklanki ciepłej wody 

Mleko zagotowałam, dodałam cappuccino w proszku i dokładnie rozmieszałam, aby nie było grudek. Odstawiłam do całkowitego wystudzenia a następnie do lodówki, aby schłodzić. Żelatynę namoczyłam w zimnej wodzie, następnie podgrzałam w mikrofalówce, rozmieszałam i pozostawiłam do wystudzenia. Do zimnego mleka z cappuccino dodałam Śnieżkę i za pomocą miksera ubiłam na puszystą pianę. Za pomocą miksera w osobnej misce rozmieszałam serek mascarpone i dodałam ubitą Śnieżkę. Ponownie rozmieszałam mikserem i na koniec dodałam rozpuszczoną żelatynę.
  • 16 herbatników 
  • 4 kostki czekolady deserowej do dekoracji 
Blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia (dobrym rozwiązaniem też jest owinięcie np. tortownicy folią spożywczą). Herbatniki ułożyłam jeden przy drugim tak, aby zakryć całą powierzchnię blaszki. Gorący budyń wylałam na ułożone herbatniki, który przykryłam kolejną warstwą herbatników. Odstawiłam do wystygnięcia. 
Po wystudzeniu budyniu na wierzchnią warstwę herbatników wyłożyłam ubitą Śnieżkę z żelatyną.
Tak przygotowane ciasto schłodziłam w lodówce przez całą noc, przed podaniem wierzch posypałam startą czekoladą.

środa, 6 lipca 2016

Tort dla Krystynek

Tort dla znajomej z okazji jej imienin... Ze względu na to, iż organizowane był ewent to torcik okazał się być ciut większy :D 


Przeglądam pliki i znajdują takie bonusy, które gdzieś mi umknęły...

piątek, 1 lipca 2016

czwartek, 30 czerwca 2016

Torcik truskawkowy

Bomba truskawkowa :)

Duuuuużo truskawek, bita śmietana z serkiem mascarpone, jasny biszkopt nasączony wodą gazowaną z sokiem cytrynowym i cukrem.




środa, 29 czerwca 2016

Torcik truskawkowy

Torcik okazyjny :)
Bita śmietana, serek mascarpone i duuuuuuuuuuuuuuużo truskawek !!!!!!!!
Szybki torcik a jak przyjemny dla oka.



wtorek, 28 czerwca 2016

Sernik Izaura

Izaura, czyli kakaowe ciasto w smaku przypominające murzynka z puszystą masą serową, a na wierzchu polewa czekoladowa. Proste ciasto, a efekt końcowy zawsze jest taki jak trzeba
  • 1,5 szklanki mąki
  • 1,5 szklanki cukru
  • 3 łyżki kakao
  • 1 kostka margaryny
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 4 jajka
  • 5 łyżek wody
W garnku umieściłam margarynę, cukier, kakao, wodę i cukier waniliowy, na małym ogniu podgrzałam, a następnie gotowałam przez ok. 5 minut. Odstawiłam w chłodne miejsce do wystudzenia. Po ostudzeniu dodałam 4 żółtka i dokładnie wymieszałam. Następnie odlałam pół szklanki na polewę. Do reszty "polewy" dodałam mąkę, proszek do pieczenia i pianę z białek. Wszystko delikatnie wymieszałam i wlałam do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
 

MASA SEROWA
  • 1 wiaderko sera białego (1 kg)
  • 4 jajka
  • 1 szklanka cukru
  • pół kostki masła
  • 1 budyń śmietankowy w proszku
  • szczyptę proszku do pieczenia
  • 2 łyżki kaszy manny błyskawicznej
Ser połączyłam z pozostałymi składnikami, za pomocą miksera rozmieszałam na gładką masę. Masę serową wyłożyłam delikatnie na ciasto. 

Temperatura: 180 st. C., czas: 60 minut (do suchego patyczka). 


Po upieczeniu ciasto zostawiłam do wystudzenia w piekarniku z lekko uchylonymi drzwiczkami. Po wystudzeniu polałam wierzch ciasta pozostawioną polewą.

poniedziałek, 27 czerwca 2016

sobota, 25 czerwca 2016

Masa czekoladowa - GANASZ - GANACHE

Z nazwy wydawałoby się, że to dziwne i bardzo trudne do zrobienia, a to takie łatwe.
  • 330 ml słodkiej śmietanki 30%
  • 300 g czekolady (pomieszałam deserową z mleczną)
Śmietankę przelałam do garnka, postawiłam na gazie i dodałam pokruszoną czekoladę. Podgrzewałam śmietanę z czekolada o momentu rozpuszczenia się całkowitego czekolady. Mieszałam wszystko energicznie, aby czekolada nie przypaliła się. Odstawiłam do wystudzenia, później schłodziłam w lodówce i ubiłam za pomocą miksera jak śmietankę na sztywno. 

środa, 1 czerwca 2016

Bananowa chmurka

Pomysłowe ciasto na dzień dziecka i nie tylko...

Banany to owoce lubiane prawie przez każde dziecko. Jednak do tego ciasta nadają się każde owoce, gdyż galaretek jest mnóstwo o smakach jakie kto sobie tylko wymyśli :)

Przepis na to ciasto pobrałam z Moich Wypieków


Ciasto kruche:
  • 3 żółtka
  • 2 czubate łyżki cukru
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3/4 szklanki mąki pszennej
  • 1/2 kostki masła

Jak wiadomo wszystkie składniki do kruchego ciasta powinny być schłodzone.
Wszystkie składniki umieściłam w misce, szybko zagniotłam ciasto. Rozwałkowałam je i ułożyłam na blaszce 
(25 x 45 cm) wyłożonej papierem do pieczenia
. Dopiero teraz wstawiłam blaszkę z ciastem do lodówki do schłodzenia (30 - 60 min). Upiekłam ciasto u odstawiłam do wystudzenia.

Temperatura: 190 - 200 st. C, czas: 15 - 20 minut lub do zbrązowienia i wypieczenia ciasta.
Galaretka z bananami i ananasem:
  • około 8 - 10 bananów
  • 1 puszka ananasów w kawałkach
  • 3 cytrynowe galaretki (każda na 500 ml wody)
  • 3 szklanki wrzącej wody
Galaretki rozpuściłam w 3 szklankach wrzącej wody i odstawiłam do wystudzenia, następnie do lodówki do lekkiego stężenia galaretki.

Banany obrałam, przekroiłam na wzdłuż na pół i wyłożyłam na upieczone i wystudzone kruche ciasto. Ananasy rozsypałam w szczeliny między bananami. Tężejącą galaretkę przełożyłam delikatnie za pomocą łyżki na owoce. Na koniec wyrównałam i wstawiła blaszkę do lodówki, aby galaretka stężała.
Krem śmietankowy:
  • 500 ml śmietany kremówki 30 lub 36%, schłodzonej
  • 250 g serka mascarpone, schłodzonego
  • 3 łyżki cukru pudru
Warunkiem dobrze ubitej śmietany i smacznego kremu są bardzo dobrze schłodzone składniki. Za pomocą miksera w wysokim naczyniu ubiłam śmietankę, na chwilę przed ubiciem dodałam cukier puder, aby śmietana bardziej się ubiła. W osobnej misce rozmieszałam i napowietrzyłam serek mascarpone. Na koniec do serka dołożyłam połowę ubitej śmietanki i rozmieszałam mikserem na wysokich obrotach. Następnie dołożyłam drugą połowę i na najniższych obrotach miksera rozmieszałam krem. 
Ciasto wyciągnęłam z lodówki, gotowy krem wyłożyłam na galaretkę i wyrównałam. Ponownie wstawiłam do lodówki.
Czekoladowa beza:
  • 3 białka, w temperaturze pokojowej
  • 3/4 szklanki cukru pudru
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • 2/3 tabliczki gorzkiej czekolady, roztopionej i lekko przestudzonej
Białka umieściłam w misce i z
a pomocą miksera 
ubiłam na sztywną pianę. Małymi partiami dodałam cukier puder do otrzymania gęstej, błyszczącej piany. Pod sam koniec ubijania dodałam mąkę ziemniaczaną. Na sam koniec dodałam roztopioną czekoladę i delikatnie wymieszałam szpatułką, aby w bezie powstały ładne pasma czekolady (wystarczą 2 ruchy szpatułki, nie mieszać do całkowitego połączenia!).
Formę o wymiarach 25 x 45 cm odwróciłam do góry dnem. Wyłożyłam papierem do pieczenia i smarowałam masłem. Masę bezową rozsmarowałam na papierze na wielkość blachy. Po upieczeniu b
eza powinna być chrupka i wypieczona, lekko popękana. W razie konieczności lekko przedłużyć (lub skrócić) czas pieczenia i odstawić do wystudzenia.

Temperatura: 120 - 140 st.C, czas: 45 - 60 min. 

Ciasto wyciągnęłam z lodówki, n
a wierzch wyłożyłam wystudzoną bezę. 

Ciasto schłodziłam w lodówce przez co najmniej 2 godziny, najlepiej przez całą noc.

sobota, 28 maja 2016

Leśny mech

Przepis na to ciasto znalazłam gdzieś na facebooku. Nie mogłam tego znaleźć ponownie, więc wykorzystałam ponownie przepis znaleziony na stronie Prześlij Przepis pl jednak masę opisałam jak ją wykonałam za pierwszym razem.

Ciasto:
  • 450 g mrożonego szpinaku
  • 1 szklanka cukru
  • 3 duże jajka
  • 1 szklanka oleju
  • 1 szklanka mąki tortowej
  • 1 szklanki mąki krupczatki
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia

Szpinak rozmroziłam na sicie wyściełanym ręcznikiem papierowym. Odcisnęłam do w dłoniach z nadmiaru wody. Do miski wybiłam białka i ubiłam na sztywną pianę. Następnie dosypałam cukier i miksowałam na wysokich obrotach do całkowitego rozpuszczenia się cukru. Później dodałam żółtka i tym razem delikatnie rozmieszałam masę jajeczną. Kolejnym etapem było dodanie małą strużką oleju naprzemiennie z przesianą mieszaniną obu rodzajów mąk z proszkiem do pieczenia, nie przerywając miksowania.Na koniec dodałam szpinak i delikatnie wymieszałam. Tak przygotowane ciasto przełożyłam do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.


Temperatura: 180 stopni C., czas: 45 -60 min do tak zwanego "suchego patyczka"

Masa:


  • 330 ml śmietany 30 lub 36%
  • 1 galaretka żółta lub zielona
  • 2 łyżki cukru pudru

Dodatkowo:

  • owoc granatu

Na samym początku rozpuściłam galaretkę w pół szklance gorącej wody i odstawiłam do przestudzenia. Śmietanę ubiłam na sztywno, pod koniec ubijania dodałam cukier puder. Na sam koniec dodałam przestudzoną galaretkę. Tak przygotowaną śmietanę wstawiłam do lodówki.

Z ciasta odcięłam wierzch i rozdrobniłam odciętą górną część na okruszki. Na ciasto wyłożyłam śmietanę, posypałam obficie okruszkami i lekko docisnęłam dłońmi, aby nie odpadały. Całość posypałam pestkami granatu.