Raz
w roku zdarza mi się zrobić tą sałatkę, głównie dla rodziny.
Jest przepyszna, jednak ciężkostrawna, dlatego jest rzadkim gościem
na moim stole.
- 1 por
- 4 jajka ugotowane na twardo
- sól
- pieprz
- szczypta cukru
- 1½ łyżki majonezu
- 2 łyżki śmietany kwaśnej / jogurtu
- kukurydz konserwowa
Z
pora obcięłam zielone liści, pozostawiłam tylko białą i lekko
zieloną część. Warzywo przygotowałam do umycia i przekroiłam
wzdłuż na ćwiartki pozostawiając piętkę całą, aby por nie
rozpadł się. Intensywnie listek po listku umyłam pod bieżącą
wodą, aby pozbyć się zalegającej ziemi. Warzywo pokroiłam w
cieniutki paseczki 1 - 2 mm, wsypałam do miski i zasypałam solą,
aby zmiękła. Zawsze uważam na ilość soli, gdyż kiedyś za
bardzo sobie pozwoliłam i niestety sałatka była niezjadliwa ;-)
Miseczkę przykryłam folią spożywczą i odstawiłam na 1 - 3
godziny. Po tym czasie por powinien być miękki, więc zalałam ok
100 ml wody i odcisnęłam sok z nadmiarem soli. Lepiej dosolić niż
jeść przesolone, dlatego ta woda. Do pora dodałam pokrojone w
drobniejszą kostkę 7 - 10 mm jajka ugotowane na twardo. Następnie
przyprawy do smaku oraz kukurydza konserwową bez zalewy - ilość
jest kwestią gustu - zazwyczaj daje ok pół puszki. Jak nie ma
kukurydzy to też nie jest problem, wystarczy dodać ciut więcej
cukru, gdyż sałatka winna być lekko słodkawa. Na sam koniec
dodaje majonez i śmietanę i wszystko dokładnie mieszam. Przekładam
do słoiczka, zakręcam i wstawiam do lodówki, aby smaki się
połączyły. Zazwyczaj gotowa jest po 1 godzinie, jednak lubię ją
dopiero na drugi dzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za przesłaną wiadomość.
Odpowiedź prześlę w najszybszym możliwym terminie.
Ta wiadomość generowana jest automatycznie.
Pozdrawiam
Coctelera, coś dla ciała i duszy...
Aleksandra