Torcik wykonałam na życzenie koleżanki. Taki lekko wymyślny, z przesłaniem tego czym interesuje się jubilatka. Hmmm, padło hasło masy bananowej. Lekkie wyzwanie, gdyż banan czernieje po obraniu i pokrojeniu a już nie wspomnę o zblendowaniu, ale co się nie robi dla poznania czegoś nowego.
Biszkopt kakaowy - tortownica fi 26 cm:
- 10 jajek "M"
- 1/2 szklanki cukru
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku dopieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 3 łyżki kakao
- szczypta soli
Jajka rozdzieliłam - białka od żółtek. Białka ubiłam na sztywno z dodatkiem soli. Następnie dodałam cukier, aby uszlachetnić pianę. Zmniejszyłam obroty miksera na wolne i dodałam żółtka do piany z białek. Przez sitko przesypałam mąki, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną oraz kakao. Dodałam do piany i za pomocą plastikowej łyżki wymieszałam wszystkie składniki, aby wyszła gęsta masa biszkoptowa.
Temperatura pieczenia: 150 stopni C., czas: 15 min z termoobiegiem, następnie
Temperatura pieczenia: 180 - 190 stopni C., czas: 15 min z termoobiegiem do suchego patyczka.
Masa bananowa:- 1 litr soku bananowego
- 2 łyżki mąki ziemniaczane
- 2 łyżki cukru
- 1 kostka margaryny do ucierania mas
- 1 jajko (a dokładnie żółtko)
Z soku bananowego, cukru ugotowałam taki "kisiel". Po ugotowaniu, do jeszcze gorącego "kiślu" dodałam surowe żółtko i energicznie wymieszałam. Odstawiłam go do wystudzenia. Za pomocą miksera rozbiłam margarynę w misce, aby zbielała i napowietrzyła się. Następnie małymi partiami dodałam kisiel bananowy.
Otrzymaną masą przełożyłam 3 blaty biszkopta kakaowego.
Torcik wykończyłam masą cukrową i ozdobami z masy cukrowej i rozpuszczonej czekolady.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za przesłaną wiadomość.
Odpowiedź prześlę w najszybszym możliwym terminie.
Ta wiadomość generowana jest automatycznie.
Pozdrawiam
Coctelera, coś dla ciała i duszy...
Aleksandra