Sposobów na makowca jest bardzo dużo, gdyż są różne ciasta do makowca, klasyczne drożdżowe, krucho - drożdżowe, półfrancuskie czy nawet zaparzane. Próbowałam wielu przepisów i chyba jednak zostanę przy klasycznym drożdżowym. Ciasto drożdżowe przy umiejętnym zrobieniu w ogóle nie pozostawia zakalca.
- 2 szkl. mąki
- 2 łyżki cukru
- 2 jajka
- 10 g świeżych drożdży
- 1/2 szkl. mleka
- 1 łyżka masła
- szczypta soli
Z drożdży, ciepłego mleka, cukru i 2 łyżek mąki przygotowałam zaczyn, czyli wymieszałam wszystko dokładnie i odstawiłam do wyrośnięcia. Pozostałą ilość mąki, jajka, sól oraz roztopione masło (letnie) umieściłam w misce. Wyrośnięty zaczyn przełożyłam do miski z pozostałymi składnikami. Zarobiłam ciasto za pomocą dłoni złożonej w pięść. wyrabiałam ciasto do momentu, aż samo odchodziło od ręki. Obsypałam mąką, przykryłam ściereczka i odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Masę makową wykorzystałam z puszki, jednak dodałam do niej dwie łyżki kaszy manny,aby nie powstawał mi zakalec (ot taka moja tajemnica).
Wyrośnięte ciasto przełożyłam na stolnicę i jeszcze kilkukrotnie przerobiłam je. Podzieliłam na dwie części, po czym rozwałkowałam. Na tak przygotowane placki wyłożyłam masę makową z kaszą manną. Jestem fanką rodzinek, w związku z czym dodałam ich trochę do gotowej masy makowej. Zawinęłam w rolady i odstawiłam do wyrośnięcia (przyznać się muszę, ze nie miałam czasu, aby odstały swoje i wyrosły, dlatego właśnie po rozkrojeniu pojawiła się dziura :( ) Ja zawsze makowce piekę w papierze, aby uniknąć rozlania się i pęknięć.
Temperatura: 160 stopni C., czas: 60 min z termoobiegiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za przesłaną wiadomość.
Odpowiedź prześlę w najszybszym możliwym terminie.
Ta wiadomość generowana jest automatycznie.
Pozdrawiam
Coctelera, coś dla ciała i duszy...
Aleksandra