Skorzystałam z przepisu znajdującego się na blogu Niebo na talerzu.
Oczywiście po zrobieniu tego ciasta od razu nasunęły mi się wnioski, które od razu ujęłam w tym przepisie.
Przepis przeznaczony jest na małą blaszkę, np. tortownica 24 cm.
Czekoladowy spód brownie:
- tabliczka gorzkiej czekolady
- 100 g masła
- 3 jajka
- 50 g mąki
- 150 g cukru
- dwie obrane i przekrojone na ósemki gruszki ( usunąć gniazda nasienne)
Temperatura: 180 stopni C., czas: 10-15 min.
Masa jogurtowa:
- 1 i 1/2 opakowania jogurtu typu greckiego, poj. 400ml
- opakowanie budyniu waniliowego 3 jajka
- 1/4 szklanki oleju
- szklanka cukru pudru
Białka ubiłam na sztywną pianę, pod koniec dodałam
cukier puder. Żółtka wymieszałam z proszkiem budyniowym i dodać do piany. Wymieszałam delikatnie. Następnie dodałam małymi porcjami jogurt i na
końcu wlałam olej. Wymieszaną delikatnie całość przelałam na podpieczone ciemne ciasto.
Na dnie piekarnika umieściłam płaski garnek z gorącą wodą. Wstawiłam tortownicę na drugą półkę od dołu na kratce grillowej. Po 30 minutach pieczenia okryłam ciasto folią aluminiową, aby mocno nie zrumieniło się. Ciasto musi wystygnąć w piekarniku i stężeć przez noc.
Na dnie piekarnika umieściłam płaski garnek z gorącą wodą. Wstawiłam tortownicę na drugą półkę od dołu na kratce grillowej. Po 30 minutach pieczenia okryłam ciasto folią aluminiową, aby mocno nie zrumieniło się. Ciasto musi wystygnąć w piekarniku i stężeć przez noc.
Temperatura: 180 stopni C., czas: 60-75 min.
na wierzch: gruszka
Polewa czekoladowa:
- tabliczka gorzkiej czekolady
- 50 g masła
- dwie łyżki cukru
- 100 ml gorącego mleka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za przesłaną wiadomość.
Odpowiedź prześlę w najszybszym możliwym terminie.
Ta wiadomość generowana jest automatycznie.
Pozdrawiam
Coctelera, coś dla ciała i duszy...
Aleksandra